Villanella - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: Villanella (/thread-5245.html) |
Villanella - edgarPoe - 2015-01-06 20:04:14 villa-segreto-nella studnia z echem czy bez echa nie wyczerpie świętej wody kiedy rzucisz w przestrzeń kamień licz że wróci jak bumerang lecz nie zwlekaj nigdy z niczym bo nie będziesz wiecznie młody nawet gdybyś znalazł źródło zwilżał ciało dla ochłody niecierpliwie nasłuchiwał jak podziemie dech zapiera echem studni stumilowej dźwiękiem kropel świętej wody nie trać czasu odprawiając co dzień narcystyczne modły oszukując czas zapomnisz wszystko wokół co umiera żyjąc niebezpiecznym mottem – zawsze będę wiecznie młody oby taki niecny pomysł nie wpadł czasem ci do głowy zaprzedając duszę diabłu ciemnych dolin przyrost wspierasz żadna studnia w żadnej głębi nie ma tyle świętej wody by zawrócić kijem rzekę betonowe zburzyć schody łamiąc ręce licznikowi gdzie ukryta tkwi bariera którą przekroczywszy zgłębisz sekret bycia wiecznie młodym z krucyfiksem w ręku przetrwasz kiedy życie rzuca kłody można każdą wykorzystać chwycić kiedy toń przybiera lecz pamiętaj wypływając na mórz fale świętej wody nawet pijąc krew chrystusa nie zostaniesz wiecznie młody RE: Villanella - member22 - 2015-01-07 13:51:23 Wiersz bardzo ciekawy i pouczający. Dość ciekawie dobrany podział i rymy, jeśli tak to można określić. Treść wiersza choć zawiera liczne rekapitulacje nie umniejsza szacie poetyckiej całości. Gratuluję i pozdrawiam RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-07 19:35:32 wielkie dzięki za miłe słowa i komentarz, chciałbym tylko powiedzieć, że ja tutaj niczego nie dobierałem, to typowa villanella i tutaj by przypomnieć wszystkim, którzy nie wiedzą jak się ją pisze posłużę się regułką z wikipedii jeśli można :"Vilanelle cechuje kunsztowna konstrukcja, na którą składa się pięć trzywersowych strof rymowanych w układzie aba. Szósta, ostatnia strofa, zbudowana jest z czterech wersów w sekwencji abaa. Układ wersów musi spełniać sztywne warunki. Pierwszy wers, lekko zmodyfikowany, musi się pojawić jako trzeci w drugiej, czwartej i szóstej strofie, a wers trzeci na końcu strof trzeciej, piątej i szóstej. Sens powtórzonych wersów może być zmieniony, natomiast rym, rytm i brzmienie powinny zostać zachowane" Polecam wszystkim próbę zmierzenia się z taką formą wierszowaną ponieważ fantastycznie ćwiczy dyscyplinę twórczą, pozdrawiam serdecznie RE: Villanella - Arksi - 2015-01-08 13:34:26 Wydaje mi się że byłeś zbyt zaabsorbowany formą wiersza niż jego treścią. Według mnie wiersz sam w sobie nie jest logicznie spójny, i treść wersów jest ze sobą bardzo luźno powiązana. Możliwe jest też, że wiersz jest dla mnie zbyt skomplikowany, i go nie zrozumiałem Czwarta strofa nie jest aba – "wspierasz" Pozdrawiam. RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-08 15:11:56 obstawiałbym jednak wersję z niezrozumieniem albo nielogiczną interpretacją, co do czwartej strofy jak byk jest aba więc nie wiem kogo próbujesz wprowadzić w błąd, bo mnie się Tobie nie uda tylko czytelników, którym trochę robisz papkę z mózgu, niestety własną niewiedzą. Radzę poczytać trochę o rymach, ich rodzajach, dźwięcznych końcówkach, rymach przypadkowych, niedokładnych...sięgnij do książek albo fachowych stron, które oferują taką wiedzę. pozdrawiam serdecznie:-) RE: Villanella - Arksi - 2015-01-08 19:23:07 Ja napisałem że czwarta strofa nie jest aba, mój błąd, przyznaję że się pomyliłem. Nie wiem tylko dlaczego Ty się na ten temat tak rozpisałeś wystarczyło tylko napisać; "co do czwartej strofy jak byk jest aba". Ja popełniłem błąd, a Ty z góry zakładasz że zrobiłem to świadomie. Przejdźmy do treści; nie mam pojęcia jak zinterpretować pierwszy wers? pomińmy całą resztę, aż do ostatniego wersu, bo też nie wiem co autor miał namyśli ale wiersz w ostatnim wersie zahacza o Chrystusa; "nawet pijąc krew chrystusa nie zostaniesz wiecznie młody" "Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne" Czy sądzisz że Jezus wypowiadając te słowa, chciał powiedzieć: "Zestarzejecie się i będziecie wiecznie starzy"? RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-09 12:33:11 Rozpisałem się, ponieważ widzę po komentarzach, że większość z osób na tym portalu nie spotkała się jeszcze z taką formą wiersza, a słowa moje kierowałem nie tylko do Ciebie, a również do innych czytelników, którzy śledzą stronę. To tylko informacja, którą należy sobie przyswoić nim zacznie się komentować taki utwór, w przeciwnym razie słowa typu: "Wydaje mi się że byłeś zbyt zaabsorbowany formą wiersza niż jego treścią" - nie mają jakiegokolwiek sensu Co do treści, i tego co ja chciałem przekazać, to zacytuję łacińskie słowa Horacego - carpe diem - czyt."Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie...", z czasem nie ma co walczyć bo każdy z nim w końcu przegra. oczywiście ilość przeróżnych metafor i rekwizytów użytych w wierszu pozwala na momentami szerszą interpretację niż w banalnych utworach, których zapisane jest wszystko od a do z i nie ma w nich miejsca dla innych. Co do słów Jezusa, to nie mam bladego pojęcia co ten człowiek miał na myśli, wiem natomiast jak interpretuje je kościół i nie mają nic wspólnego z Twoim pytaniem w ostatnim wersie, które zabrzmiało niemal jak banialuk. Krew Chrystusa użyta w wierszu, to tylko jeden z rekwizytów, a nie główna droga interpretacji czy bohater utworu. pozdrawiam serdecznie RE: Villanella - Arksi - 2015-01-09 13:27:19 Czyli miałem rację, że Twój wiersz nie jest logicznie spójny, bo Twój rekwizyt stoi w sprzeczności z poglądami zawartymi w wierszu. Jeśli to tylko rekwizyt, to czemu nim podkreśliłeś cały wiersz? RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-09 13:52:38 Twoje myślenie nie jest logicznie spójne, bo nie wiem o co Tobie chodzi, jeżeli tego nie dostrzegasz to widocznie nie masz zdolności szerszego postrzegania poezji, jeżeli nie zrozumiałeś mojego wyjaśnienia powyżej, to ja Tobie niestety pomóc już więcej nie mogę. Jeżeli uważasz, że villanella jest podkreślona słowami "krew chrystusa", to nie zrozumiałeś wiersza, a to już nie jest mój problem. Próbujesz prowadzić merytoryczną dyskusję o wierszu, którego treści nie potrafisz zgłębić, czyli siedzisz w studni i może nawet w niej toniesz nie dostrzegając koła ratunkowego, które Tobie rzuciłem. RE: Villanella - Arksi - 2015-01-09 14:43:01 (2015-01-09 13:52:38)edgarPoe napisał(a): widocznie nie masz zdolności szerszego postrzegania poezji,To jest dobra riposta na krytykę jakiegokolwiek wiersza (2015-01-09 13:52:38)edgarPoe napisał(a): siedzisz w studniPonoć z bardzo głębokiej studni, można dostrzec gwiazdę, w jasny dzień. RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-09 15:17:46 z takimi klapkami na oczach jej nie dostrzeżesz, nawet gdyby Ciebie oślepiała. pozdrawiam serdecznie RE: Villanella - Arksi - 2015-01-09 16:57:45 Przykro mi że nie dostrzegam pięknych szat cesarza (, ja też pozdrawiam. "Bądź zdrów …........." RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-09 17:25:29 na cesarza trzeba sobie zasłużyć lub się nim urodzić, piękne szaty zaś może mieć każdy za odpowiednią cenę, poza tym nie oceniam ludzi po wyglądzie. Pamiętaj, że nie szata zdobi człowieka, pozdrawiam serdecznie RE: Villanella - Fred - 2015-01-10 10:13:32 W sensie formalnym nie jest to Wilanella, bo nie ma powtórzeń wersów charakterystycznych dla tej formy. Tytuł zatem jest nietrafny. Jako wiersz może być. RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-10 12:09:05 Drogi Fredzie, nie wiem dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd, powyżej wkleiłem regułkę z wikipedii, tak jak dzisiejsze Villanelle się piszę(nie Wilanelle panie kolego). To jest utwór wyróżniony na portalach literackich pod przewodnictwem polonistów i poetów, także choćby nie wiem co błędu w nim nie znajdziesz, i proszę, nie wprowadzajcie czytelników w błąd poprzez Waszą niewiedzę. Bo już na pierwszy rzut(po komenatrzach) widać, że jest zerowa. Twórzcie sobie własne (po)twory na własnych zasadach(wszak nie ma to jak wolna amerykanka w poezji) ale te poprawne zostawcie w spokoju. Chyba, że macie w sobie na tyle pokory, by w końcu przyznać się do błędu i troszkę podszkolić własną wiedzę i wartszat. pozdrawiam serdecznie RE: Villanella - Arksi - 2015-01-10 13:53:48 "Chyba, że macie w sobie na tyle pokory, by w końcu przyznać się do błędu" Tobie też brakuje pokory To że ktoś tam pochwalił twój wiersz, wcale nie znaczy że poglądy w nim zawarte są słuszne, i że wiersz jest logicznie spójny. "studnia z echem" = studnia mająca dno, od którego się odbija dźwięk "czy bez echa" = studnia bez dna, dźwięk się nie odbija i nie wraca do nas jako echo. Studnia bez dna, może pomieścić nieograniczoną ilość wody. "nie wyczerpie świętej wody" – myślę że do studni napływa woda, a dopiero ze studni się ją czerpie, np. czerpakiem. "żadna studnia w żadnej głębi nie ma tyle świętej wody" – czyli ile wody? Przecież studnia bez echa, czyli bez dna, może pomieścić nieograniczoną ilość "świętej wody" której jak wspomniałeś w pierwszym wersie, nie można wyczerpać. RE: Villanella - tom_70 - 2015-01-10 14:40:05 Tekst nie zaciekawił mnie. Forma dosyć poprawna, poza rymami modły/młody (anagram), za dużo tych młodym, młody, co zubaża tekst. Czytałem na portalach Villanelle, o niebo lepsze od twojej. RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-11 16:18:14 Arksi - ciężko jest prowadzić rozmowę z kimś kto nie rozumie tekstu i kompletnie nie potrafi odczytać metafor, rzucałem Tobie koła ratunkowe, niestety widzę, że to na nic. To tak, jak rzucanie kamieniem w tej chwili w moją stronę, nic Tobie to nie da, widzisz są studnie bez dna i są z dnem, i to niekoniecznie musi chodzić o studnie. Twoje pytania są tendencyjne: "ile ma wody studnia"? to nie jest zadanie matematyczne tylko poezja, która w tej chwili Ciebie przewyższa, za mało obcujesz z nią, zalecam czytanie dobrej poezji, nie tutaj na portalu, bo jej nie znajdziesz. Odsyłam do prawdziwej, którą znajdziesz w Tomikach, nie koniecznie wielkich. Nie wiem czy coś Tobie to da, ale na pewno pomorze, a po za tym zapisz się na warsztaty poetyckie, może tam pomogą się Tobie przekonać na jakom stopniu w tej chwili stoisz. A co do pokory, mam jej wiele, nie nazywam siebie ani poetą ani nawet pisarzem, natomiast potrafię dostrzec dobrze napisany utwór, nie koniecznie trzymający się zasad, ale zawierający poezję. Zdaniem "To że ktoś tam pochwalił twój wiersz" uwidoczniłeś swoją ignorancję, protekcjonalizm i brak chęci poprawienia własnego warsztatu, przy okazji obrażając te kilka tam osób, wypowiadając się o nich drwiąco i w sposób nonszalancki, osób, które tacy początkujący poeci jak Ty powinni brać za wzór, pozdrawiam serdecznie tom_70 - jeżeli tekst Ciebie nie zaciekawił, a powinieneś napisać to tak:"tekst mnie nie zaciekawił" a nie stosować inwersje pisząc:"tekst nie zaciekawił mnie", która psuje odbiór i stawia pytanie"na jakim poziomie stylistycznym się znajdujesz". A co do tekstu, to już kwestia subiektywnej oceny. Forma nie jest dosyć poprawna tylko poprawna, pragnę zauważyć. Jeżeli jest dla Ciebie za dużo wyrazów "młody", to znaczy, że nie wiesz jak pisze się villanelle, wiec dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu. A jeżeli czytałeś na tym portalu lepszą, w co nie wątpię, to proszę pokaż, daj link, do obojętnie jakiej. Z chęcią poczytam. A mam wielkie wrażenie, że chęć wpisania się pod moim wierszem zawdzięczamy tylko i wyłącznie Twojej frustracji i cyniczności. pozdrawiam serdecznie RE: Villanella - tom_70 - 2015-01-11 17:19:49 Jak będziesz tak traktował czytelników, będąc zarozumiałym i bezkrytycznym wobec siebie, to nikt nie będzie czytał twoich wierszy. Za cienki jesteś, jeszcze musisz popracować nad swoim ego. Trzym się i bez odbioru. RE: Villanella - Arksi - 2015-01-11 20:02:33 To że ktoś kto pochwalił Twój wiersz, jest dla Ciebie autorytetem, nie znaczy że ten ktoś jest autorytetem dla mnie, bo go nie znam, jest dla mnie kimś tam, tak jak ja jestem kimś tam dla Ciebie. Masz takie prawo aby słowa tego kogoś, brać jako jedyną prawdę objawioną, a wszystko co się nie zgadza z tym objawieniem barć za kłamstwo. Studnia czy nie studnia, to w pierwszym wersie dopuszczasz taką możliwość, zaś w dwunastym stwierdzasz że to jest niemożliwe. Warto słuchać autorytetów, ale nie należy im ślepo wierzyć. Wiem że moim wierszom bardzo dużo brakuje do wierszy idealnych, ale wybacz że nie wezmę sobie powyższego wiersza, jako wzoru - do naśladowania. Pozdrawiam. RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-11 21:20:13 Arksi - to nie są dla mnie autorytety, ale ludzie, którzy pomogli otworzyć mi się na lepsze pisanie, Ty widać nadal przekonany jesteś o własnej zajebistości, skoro nie wyciągasz żadnych wniosków, co stwierdzam po Twoich wierszach, które pisane są jakby na kolanie przez gimnazjalistę, niestety taki prezentują poziom. Nie masz sobie brać również mojej villanelli za przykład, bo nie o to chodzi w poezji, i nawet Ciebie do tego nie nakłaniałem, poza tym przykładem może być dla kogoś osoba, a nie wiersz. To tylko szablon, słowa zapisane na dodatek przez kogoś innego, a Ty przecież czekasz na swoje własne, które mogą zaprowadzić Ciebie dalej, wyżej...Nadal Twój drwiący i szyderczy ton(delikatnie mówiąc niegrzeczny)uwydatnia Twoje kompleksy, a można je przezwyciężyć tylko odrobiną pokory i dobrej woli. Nie wiem co to objawienie, jestem ateistą i wierzę w ludzi nie w słowa, które może kiedyś, ktoś wypowiedział. I tobie również zalecam uwierzenie im lub nawet mnie ponieważ póki chce mi się jeszcze z Tobą pisać, możesz z tego czerpać tylko korzyści. Już tu komuś pisałem, chcesz zobaczyć jaki masz warsztat, jak wysoko stoi Twoja poezja, wpadnij na portalpisarski albo fabricalibrorum, gdzie poznasz wartość swoich tworów nie z moich ust i laików, a polonistów, poetów, pisarzy i hobbystów poezji, a także innych zwykłych ludzi - jak ja, którzy próbują cały czas się doskonalić, pisać lepiej i tego Tobie życzę. Wierz mi, tutaj niczego się nie nauczysz. Chyba, że tego właśnie chcesz, tkwić w jednym punkcie odniesienia. http://poezjaiproza-alex-under.cba.pl/ tom_70 - nie oczekuję, że ktoś je będzie czytał, piszę dla siebie i tego samego życzę Tobie. Bo jeżeli piszesz dla innych, to znaczy, że szukasz poklasku nie mając dystansu do własnego warsztatu. Mówisz, że jestem zarozumiały, a to nieprawda, spójrz tylko na Twoje słowa, że pozwolę sobie je zacytwać :"Za cienki jesteś, jeszcze musisz popracować nad swoim ego." to czysty przykład frustracji, braku odpowiednich narzędzi słowotwórczych w Twojej głowie, których zasób może prowadzić do merytorycznej rozmowy. Tak Tom, bez odbioru...to ja Ciebie goszczę pod moim wierszem więc pozwól, że to ja zadecyduje o końcu rozmowy, bez urazy oczywiście, pozdrawiam serdecznie http://poezjaiproza-alex-under.cba.pl/ RE: Villanella - Arksi - 2015-01-12 14:49:24 Nie, nie uważam że jestem zajebisty, uważam że jestem wyjątkowym niezbyt zdolnym prostakiem mającym trudności z przyswajaniem wiedzy przez co nie lubiłem się uczyć. ( Gdy pisałem pierwsze wiersze nie miałem pojęcia jak to się robi wiedziałem tylko że muszą być rymy sporo później się dowiedziałem że wiersz może też być biały Chociaż teraz troszkę więcej wiem to jednak nie potrafię poprawić swoich pierwszych wierszy może się niektórym nie podobają ale są częścią jakiejś całości i ich wartość nie jest mniejsza od piękniejszych moich wierszy. Dlaczego będąc niezdolnym wziąłem się za pisanie? Gdyby wielcy prawdę gadali Zaprawdę milczeli by mali Nie można ciągle w milczeniu siedzieć I patrzeć jak się świat krzywo toczy Czasem coś twardo trzeba powiedzieć Strzelając słowem do świata z procy. Ja nie piszę dla sławy piszę dla ludzi chcę im otworzyć oczy może potrząsnąć i zbudzić. Powiadam Ci, wielu ateistów uwierzy w to co ja pisze, zaś wielu wierzących zwątpi w to, w co wierzyli. Nie jestem ideałem, pewnie wiele błędów popełniłem, do których gotów jestem się przyznać. Dzięki za rady, postaram się je przyswoić. Rada ode mnie: Nie odbieraj tego tak osobiście, oceniałem treść wiersza nie Ciebie. Nieraz tak jest, że są różne poglądy na jeden temat, tak jak poglądy na temat Boga; czy Jest czy Go nie ma. Powinieneś być bardziej zdystansowany do wszelkich poglądów – przecież Jesteś ateistą a nie wierzącym fanatykiem "w słowa" Pozdrawiam. RE: Villanella - edgarPoe - 2015-01-12 15:53:18 Skoro nie lubisz się uczyć, to życzę powodzenia. Nikt nie będzie Cię słuchał jeżeli będziesz pisał tak jak teraz, a wiersze są nie tylko białe i rymowane ale jeszcze wolne, poczytaj jaka to różnica. wiersz rymowany to rymy - owszem, ale jakie są rodzaje rymów też mógłbyś poczytać, a jest ich cała masa(dokładne, niedokładne, gramatyczne, niegramatyczne,bogate, składane, banalne, wyszukane, akcentowe: męskie, żeńskie, daktyliczne/ umiejscowione: wewnętrzne, zewnętrzne, końcowe . a jest jeszcze monorym i pantorym. Poezja to wymagająca Pani, nie łatwa sztuka, którą nie każdy może zgłębić. Jedni albo się z tym rodzą albo nie, reszta chcąc osiągnąć przyzwoity poziom muszą się mocno postarać i szkolić. Nie potrafisz poprawić, bo nikt Ci nie powiedział jak to zrobić, tutaj nie rozmawiałem jeszcze z osobą, która ma choć trochę wiedzy na temat jak pisać poezję. Chcesz stworzyć własny styl, musisz najpierw poznać zasady, żeby wiedzieć jak można je łamać;-) Piszesz dla ludzi a nie dla sławy, ok, a wiesz, że to prawie to samo? zacznij pisać dla siebie, anie dla posłuchu i poklasku, zdystansuj się. Oczywiście wiem, że mój wiersz może się podobać lub nie, ale to jedyna rzecz, którą mogę wziąć pod uwagę na tym portalu, subiektywna ocena każdego z Was zwykłego podobania się, bo jak mam brać pod uwagę jakąkolwiek inną krytykę od ludzi, którzy nawet nie znają formy jaką zaprezentowałem, co widać gołym okiem po komentarzach. To tak jakbym miał się cofać w rozwoju. Przemyśl i poczyń kroki, najlepiej nowe. Ja się tu rzadko będę pojawiał, bo to nie ma sensu. Będziesz chciał to napisz, pomogę. pozdrawiam serdecznie Aleksander RE: Villanella - Arksi - 2015-01-12 16:43:50 Nie mogą być wszyscy zdolni tak jak byś Ty tego chciał bo by nie wiadomo było komu nobla przyznać Powiedzmy że moje wiersze to szkice na podstawie których jakiś zdolny artysta namaluje piękny obraz na co z góry pozwalam. RE: Villanella - ElaM - 2015-08-16 08:15:39 Znalazłam perłę,którą podli ludzie chcieli wrzucić w błoto...autor się obronił,komentujący-ośmieszyli,ale że w tej sile złego na jednego,mogli zniechęcić i to czym-niewiedzą i ignorancją...niemniej jednak to przypomina mi,jakże ponurą naszą rzeczywistość...i nie mogę oprzeć się wrażeniu,że robi to jeden człowiek,przybierając różne maski,ale każdą podłą. Przeczytajcie,polecam. |