Ci ciszej - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: Ci ciszej (/thread-516.html) |
Ci ciszej - Julia - 2009-06-11 11:57:43 dziś wena usiadła na masło z rzeżuchą owocem trzech wierszy się śmiała pozdrowień wiązankę z centrali rzucając diabelsko przytomnie lecz wciąż obolała tęsknotą podwójną lecz wszędzie nierówność nuciła coś w środku nocy a ta - była ciemną więc sprawy przyziemne obcięte gdzieś komuś warkocze w tym śpiewie wyraźnie swą rozpacz ujrzałam w kryształkach zastygłych pod sercem ci ciszej. niech śpi. będzie łatwiej od jutra. i nigdy już w poniewierce. Re: Ci ciszej - anja - 2009-06-11 19:13:19 Podoba mi się i to bardzo. :brawo: Odem mnie wena zwiała ale ja ją jeszcze dogonię ;-) Re: Ci ciszej - szaraczek - 2009-06-12 11:50:29 Ładna mieszanka masło które jest przyczyną sklerozy i rzeżucha odżywcza Poeci teraz wiecie co macie jeść aby wenę zawsze mieć Re: Ci ciszej - Julia - 2009-06-12 18:45:02 Anju i Szaraczku - dzkb. Re: Ci ciszej - minawia - 2009-06-12 19:36:29 wpływ odżywiania na wenę... a swoją drogą , dobry tekst, taki inny. Re: Ci ciszej - tolek - 2009-06-12 21:25:30 Bardzo sympatyczny, napisany z wesołą nutką wierszyk - recepta na przypływ weny. A ja jej bardzo potrzebuję więc już biegnę po rzeżuchę z odrobiną masełka, bo tak lubię Re: Ci ciszej - Julia - 2009-06-13 19:52:14 bardzo się cieszę, że chwyciło może w końcu rzeżucha mi zejdzie, do tej pory tylko 2 pęczki rozdałam, a stoję na targu drugi miesiąc i nawet szaraczek nie spojrzał na nią. dzięki Minawio, dzięki Tolku. |