Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Biegnę pod warunkiem - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: Biegnę pod warunkiem (/thread-501.html)



Biegnę pod warunkiem - Julia - 2009-06-18 23:56:22

zaproszenie przyszło wczoraj
bal maskowy nad jeziorem
porwać zechcesz do karety
jak kopciuszka lecz niestety

pantofelki zaginęły
zła królewna i macocha
mówią że już mnie nie kochasz
wiatr północny chłodem powiał
kwiaty więdną słońca brak
życie ciągle szans nie daje
no więc jak tu tańczyć jak

mimo przeszkód wszelkich jednak
na ten bal przybędę w porę
boso i w błękitną mgiełkę
fantastycznie się ubiorę

przetańczymy noc do rana
lecz do domu wrócę sama.


Re: Biegnę pod warunkiem - tolek - 2009-06-19 08:17:47

"po stracie Romea żałoba w samotności" - i z wiersza wynika Julio - Kopciuszku, że tak jest. Wink


Re: Biegnę pod warunkiem - Julia - 2009-06-19 16:17:03

a no jest, jest, inaczej być nie może, wyroki boskie nie zbadane, ale z pewnością mi do wykonania.


Re: Biegnę pod warunkiem - szaraczek - 2009-06-19 23:41:34

Przetańczyć całą noc nawet boso Wink a do domu będzie na rękach niósł...udowodni ,ze kocha Smile


Re: Biegnę pod warunkiem - anja - 2009-06-20 04:51:05

szaraczek napisał(a):a do domu będzie na rękach niósł...udowodni ,ze kocha Smile
tylko kogo będzie w domu nosił :|
och ten ostatni wers oby go nie było :pocieszacz:


Re: Biegnę pod warunkiem - czardasz - 2009-06-25 14:57:33

biegnij bo warto ...bal sie uda i miłość czyni cuda


Re: Biegnę pod warunkiem - Julia - 2009-06-26 08:02:08

serdeczności dla wszystkich i dzięki za czytanie.


Re: Biegnę pod warunkiem - monika45bydg - 2009-07-22 05:36:54

Nie zakładaj ze sama wrócisz ,może się zadurzysz

:okok:


Re: Biegnę pod warunkiem - Julia - 2009-07-31 21:30:46

nie lubię tego słowa 'zadurzyrz', to tak trochę od durnoty - a chyba nie to miałaś na myśli.


Re: Biegnę pod warunkiem - monika45bydg - 2009-08-03 09:32:03

Julia napisał(a):nie lubię tego słowa 'zadurzyrz', to tak trochę od durnoty - a chyba nie to miałaś na myśli.

Durnota - no raczej zadurzenie mi się nie kojarzy z durnotą tylko z zauroczeniem :mysli: