Wiersz z La Manchy - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: Wiersz z La Manchy (/thread-4884.html) |
Wiersz z La Manchy - Fred - 2014-02-23 09:55:08 Początku nawet nie pamiętam, co się właściwie wtedy stało, chwila musiała być odświętna, coś równocześnie w nas zagrało. Lecz to niczego nie tłumaczy, do dzisiaj tego nie miarkuję, dzwoniłaś potem do mnie z pracy, aby zapytać jak się czuję. Na sukces nie mam wielkiej szansy, trudno jest w siodle się utrzymać, bo mi brakuje Sanczo Pansy i narowisty mój Rosynant. Czasem się smucisz, czasem śmiejesz, dni płyną wolno i powszednio, powiedz mi co się z tobą dzieje, mnie przecież nie jest wszystko jedno. Skoro we dwoje, to nie sami, nie wiem skąd się to wszystko wzięło, w codziennej walce z wiatrakami, stałaś się moją Dulcyneą. RE: Wiersz z La Manchy - anja - 2014-02-23 14:31:35 Ciepły, spokojny wiersz, ozdobiony wspomnieniami z lat chyba młodości Tylko pozazdrościć RE: Wiersz z La Manchy - Fred - 2014-02-23 14:54:11 (2014-02-23 14:31:35)anja napisał(a): z lat chyba młodościA ludzie w wieku dojrzałym, czy nawet starzy, nie mają prawa doświadczać i przeżywać miłości? Dziękuję za poczytanie i komentarz. RE: Wiersz z La Manchy - anja - 2014-02-23 15:12:54 "Początku nawet nie pamiętam... Ależ mogą a nawet to wskazane RE: Wiersz z La Manchy - member22 - 2014-02-24 12:07:39 Wiersz o początku miłości. Miłości dojrzałej, bo kocha się raz, potem drugi i trzeci, i znów. No i jeszcze to odniesienie do Don Kichota. Gratuluję i pozdrawiam RE: Wiersz z La Manchy - Fred - 2014-02-24 13:14:54 (2014-02-24 12:07:39)member22 napisał(a): kocha się raz, potem drugi i trzeci, i znów. No i jeszcze to odniesienie do Don Kichota.Dziękuję za uważną lekturę i komentarz. |