ODA DO JEJ BRZUSZKA - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Erotikon (/forum-18.html) +--- Wątek: ODA DO JEJ BRZUSZKA (/thread-4382.html)

ODA DO JEJ BRZUSZKA - lolek - 2011-11-05 16:23:23 Na życzenie anji z piątku (4.11.2011r.[/i] Jestem ciekawy jak każdy chłopak, nie odbierz tego, proszę na opak, że teraz kiedy wiek mam dojrzały, tak jestem twego ciała ciekawy, i na twój brzuszek, wzrok swój kieruję, w myślach nieskromnie, celebrę snuję. Gdy o nim myślę, to w wyobraźni, dłońmi go pieszczę, czule dotykam, w wklęśnięcie pępka, językiem wnikam i mógłbym pieścić, cię tak bez końca, aż rozpalona, namiętna, drżąca - pozwolisz… Na twoim brzuszku z ust różę kładę gdy moją głowę tulisz do łona, jestem szalony ty - też szalona. RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - anja - 2011-11-06 10:24:33 Ooooooo kurcze - jestem pod wrażeniem Jeszcze tu wrócę - a co? RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - anja - 2011-11-06 13:42:49 Nic nie będzie z jego róży kiedy brzuszek ciut za duży RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - Malutka91 - 2011-11-06 14:39:15 Bravo RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - Grześ - 2011-11-06 18:30:03 no i mały kolec (lub też kolce) tak to bywa w każdej "polce" no i mały kolec (lub też kolce) tak to bywa w każdej "polce" RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - wolwerin - 2011-11-08 12:07:49 "jestem szalony":) tak,to prawda wiele zalet ma jej ciało i choć zamiar miał on czysty jemu brzuszka się zachciało ten okazał sie puszysty jak więc róże na nim złozyć przecie jej niechybnie spadnie mogłeś tylko o tym marzyć no i to zrobiłeś ładnie czas juz wielki zejść na ziemię by zakończyć jakoś sprawę jeśliś nie jest bity w ciemię no to zaproś ją na kawę a gdy przyjmie zaproszenie to kilicha wypij duszkiem bo to wielkie wyróznienie tylko sie nie zajmuj brzuszkiem RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - anja - 2011-11-08 20:40:28 Brawooooo, bardzo lubię przekomarzanie się wierszem RE: ODA DO JEJ BRZUSZKA - polotka - 2011-11-13 15:06:08 i to jest to co ...lubię