Mop – nie chłop - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Mop – nie chłop (/thread-3671.html) |
Mop – nie chłop - Teresa - 2011-03-05 23:20:36 Sunę mopem krokiem czapli Pod kredensem i pod łóżkiem Kij od mopa prowokuje I motyle mam pod brzuszkiem Miły obły i akurat Ściskam w dłoni aż sok leci Nie wytrzymam daję słowo A tu tyle wkoło śmieci Kuchnia nudna i sprzątanie Nawet kiedy mięso tłukę Drżą mi ręce już na wałku Trafiam zawsze prosto w lukę Nie chcę kochać się zmęczona I spychana na brzeg łóżka Dzisiaj masaż bateryjny I wibrator – dobra wróżka i ugryzę się za język po co wyszłam za mądralę lepiej żebym gejszą była chłop mi niepotrzebny wcale RE: Mop – nie chłop - Grześ - 2011-03-06 18:56:58 no tak oczywiście ze chłop jest do niczego nie potrzebny hihihihi pozdrawiam RE: Mop – nie chłop - anja - 2011-03-06 19:40:50 No, no nieraz tak się zdarza że motylki latają wtedy kiedy nie potrzeba, a jak potrzeba to gdzieś polecą Bardzo zgrabnie napisane, duuuuże brawa A Ty Grzesiu zgadzasz, hę ?? RE: Mop – nie chłop - babajaga - 2011-03-06 20:55:42 Sunę mopem krokiem czapli
Pod kredensem i pod łóżkiem Kij od mopa prowokuje I motyle mam pod brzuszkiem oj Teresko figlarna z ciebie dziewuszka. |