Ach Kukor! - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Ach Kukor! (/thread-3342.html) |
Ach Kukor! - Teresa - 2010-12-06 18:56:52 jak nieporadnie w witrażach zimy maluję dla Ciebie obraz odcięta od świata opędzam natrętne myśli pierwszą zamiecią śnieg gęsto sypie białe przestrzenie odcina cień krępych sosen ciemnością zamarł stary dom skrzypią lodowe okiennice na strychu wredne koty zawodzą parszywie wyłączyli prąd na wsi tylko przemawia kominek syczącymi żywicznymi jęzorami szyszek wynurzyłam pędzel z farb i zadrżałam gdy zawył złowieszczo bezpański pies żarł śnieżną watę na progu domu skulonym ogonem podpierał drzwi nie wiem dycha nie dycha jednak skomlenie hipnotyzuje strach zwinięty kłębek otulony pledem zasnął i śni że nigdy z naciskiem na nigdy zaczęło się od pytania na kanwie odpowiedzi po próżnicy sumienia na płótnie maluję wychudzony zarys te wielkie ślepia nie proszą pełnię funkcję samicy alfa aż podnosi się rwetes a potem przystawia łeb…by podrapać za uchem inteligentnie droczy się jak człowiek irytując wrednym psikusem zlizał obraz pozostał krytykiem o perłę w koronie czasem się z nim kłócę RE: Ach Kukor! - anja - 2010-12-06 20:47:47 Piękny obraz namalowalaś nie pędzlem lecz słowem, taki zimowy wiejski wieczór....... zazdroszczę RE: Ach Kukor! - babajaga - 2010-12-08 21:52:09 powiem tak jak anja Piękny obraz namalowałaś nie pędzlem lecz słowem RE: Ach Kukor! - norbertus - 2010-12-12 21:27:30 Ten obraz żyje co więcej jest prawdziwy choć ubrany w przepiekne metafory z których coraz wyskauje jakiś realizm powaljący na łopatki. Świetnie. Pozdarwiam |