Powódź - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Czas wolny (/forum-8.html) +--- Dział: Humor (/forum-42.html) +--- Wątek: Powódź (/thread-2825.html) |
Powódź - wanda - 2008-01-22 13:47:26 Powódź, deszcz leje już tydzień. Woda zalewa domki. Trwa ewakuacja ludności. Wojsko łodzią podpływa pod plebanię. -Księże proboszczu, niech ksiądz się pakuje. - Ja zaufałem Panu Bogu i krzywda mi się nie stanie Po kilku dniach woda sięga do pierwszego piętra, znowu podpływa łódź ratownicza i widzą księdza na dachu -Księże proboszczu, niech ksiądz wsiada na łódź. - Ja zaufałem Panu Bogu i krzywda mi się nie stanie Po tygodniu żołnierze widzą księdza na wieży kościelnej więc wezwali helikopter, ale pomimo próśb proboszcz dalej mówi o swojej wierze. W końcu ksiądz się utopił i staje przed obliczem Bożym - Panie Boże, ja tak ci ufałem a ty pozwoliłeś mi umrzeć, dlaczego mnie opuściłeś? - Ja cię opuściłem? a kto dwa razy łódź i helikopter wysyłał po ciebie? :lol: - Ginsana - 2008-01-22 20:05:20 o matko...hehehe...okrutny taki normalnie |