Nie lubię samotności na urlopie - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Nie lubię samotności na urlopie (/thread-2082.html) |
Nie lubię samotności na urlopie - Ginsana - 2008-08-22 14:18:25 śmiech rozmowa czasem bluzgi pisk hamującego samochodu płacz dziecka â kolano zbite krzyk matki â jak ty chodzisz ktoś śpiewa ktoś tańczy błyskają automaty do gier kusząc brzękiem wygranych monet a nad nimi ciekawski księżyc choćby otrzeć się o ludzi wniknąć w obce szepty i oddechy poczuć się gatunkiem ludzkim łapiąc odgłosy cywilizacji ps. w poszukiwaniu poniżej - misery - 2008-08-23 17:46:41 ...ta ostatnia zwrotka to jest naprawdę mistrzostwo. wydaje mi się - samotność moze i jest dobra, ale tylko na chwilkę, tylko jako "mały odpoczynek", ale tak generalnie to nie jest wskazana i w ogóle to jest sprzeczna z naturą ludzką. ten wiersz jest taki...na początku trochę nieokreślony - ale to przez to nagromadzenie tych wszystkich odgłosów, itp, ale potem staje się takim spójnym obrazem. good job a ostatnia strofa naprawdę, naprawdę - <lol> - Ginsana - 2008-08-24 12:08:17 dzięki Wam tak już nas stworzony, by żyć w stadzie - Guest - 2008-08-24 16:23:47 Kamilko , cosik mi sie wydaje ,ze się fantastycznie bawiłas taka pikna kreacja ..i japonki :lol: chociaz nózek nie otarłas ;-) - Ginsana - 2008-08-25 20:32:17 Polot napisał(a):Kamilko , cosik mi sie wydaje ,ze się fantastycznie bawiłas taka pikna kreacja ..i japonki :lol: chociaz nózek nie otarłas ;-) ano nie otarłam tylko mnie ręce bolały po urlopie od tego turlania 13 kg. bowlig czy jakość tak to sie nazywa rewelacja, tylko pieruńsko droga impreza a kreacja...i tam to pewnie koszula nocna ducha co się tam tłuk po nocy :rotfl: - Ginsana - 2008-08-25 20:33:37 tutaj wkleję, żeby już nie mieszać.Brak mi spójności w tym co napisałam.Jest dziura myślowa, a więc poprzestawiałam zwrotki, tak jak było w wersji pierwotnej. Nie lubię samotności na urlopie choćby otrzeć się o ludzi wniknąć w obce szepty i oddechy poczuć się gatunkiem ludzkim łapiąc odgłosy cywilizacji śmiech rozmowa czasem bluzgi pisk hamującego samochodu płacz dziecka â kolano zbite krzyk matki â jak ty chodzisz ktoś śpiewa ktoś tańczy błyskają automaty do gier kusząc brzękiem wygranych monet a nad nimi ciekawski księżyc - Ginsana - 2008-08-25 21:05:22 no dziekuję skromnie w nieśmiałości wielkiej :oops: Tak sobie przez mglę przypominam, że więcej z małoletnim synem wrzuciłam niż tego brzęku zwrotów usłyszałam :lol: - Interpelacja - 2008-08-26 09:17:57 Jednak w samotności toczymy codzienne walki z samym sobą, w samotności decydujemy, w samotności płaczemy - trochę jednak w tej samotności przebywamy - Kamil Rousseau - 2008-08-26 11:09:57 świetna ostatnia zwrotka - Ginsana - 2008-08-27 18:40:17 ewetka napisał(a):Człowiek do człowieka ... dobrze w samotności, ale jednak nie za długo. no to jest jak kręgle, tylko w kuli są trzy dziurki za które łapiesz i rzucasz melduję , że paznokieć też złamałam :] - Ginsana - 2008-08-27 18:41:58 Ewetko, Interpelacjo , no i Tobie Kamilu ciepłe dzięki Matuś jedyna jeden dzień mnie nie było i 160 do nadrobienia :lol: |