Sfrustrowane myśli - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Sfrustrowane myśli (/thread-1965.html) |
Sfrustrowane myśli - Ginsana - 2008-09-13 13:38:34 Sfrustrowane myśli / w nostalgicznym nastroju w widoku za oknem/ stukot modnych obcasów cień przylepiony do pleców przelotne strzępy rozmów trzask spadającej klapy śmietnika nieraz zgubione marzenia poszukują właściciela z ogłoszenia nie łapię w siatkę na motyle dziurawa jak moje kieszenie patrzę z góry jak ptak nie atakuję zamykam drewniane okno pastuję z zacięciem posadzkę jestem spokojna wersja poprawiona, dzięki pomocy Werbeny: Sfrustrowane myśli / w nostalgicznym nastroju w widoku za oknem/ stukot modnych obcasów cień przylepiony do pleców przelotne strzępy rozmów trzask spadającej klapy śmietnika nieraz zgubione marzenia poszukują właściciela z ogłoszenia siatka na motyle dziurawa jak moja kieszeń patrzę z góry jak ptak nie atakuję zamykam drewniane okno pastuję z zacięciem posadzkę jestem spokojna - Mikoku - 2008-09-14 17:39:27 ta szarzyzna dnia codziennego jest jak krople deszczu na szybie uderzające z łoskotem...ale z mozołem podejmuje się stawienia kroku do przodu, by przerwac tę chwilę samotności. ;-) - El - 2008-09-14 20:56:04 żeby zachować zapis - zresztą ciekawy przyznaję tu Ci proponuję nieraz zgubione marzenia poszukują właściciela z ogłoszenia siatka na motyle dziurawa jak moja kieszeń - Ginsana - 2008-09-14 21:02:57 Sfrustrowane myśli / w nostalgicznym nastroju w widoku za oknem/ stukot modnych obcasów cień przylepiony do pleców przelotne strzępy rozmów trzask spadającej klapy śmietnika nieraz zgubione marzenia poszukują właściciela z ogłoszenia siatka na motyle dziurawa jak moja kieszeń patrzę z góry jak ptak nie atakuję zamykam drewniane okno pastuję z zacięciem posadzkę jestem spokojna Prosty zabieg i jest lepiej.Zlepiłam , bo się bałam że sens ucieknie Wzrokowo mi się nie widział, bałam się, że to słowo " nie łapię " jak wytnę będzie kaszana zupełna. Kurcze Werbenko dzięki I jak teraz ? - El - 2008-09-14 21:11:35 I tak sens wchodzi - marzenia jak motyle. Sądzę, że jest dobrze. Buziole duże :-) - Ginsana - 2008-09-14 21:15:18 czerwonawerbena napisał(a):I tak sens wchodzi - marzenia jak motyle. Jesteś Kochana dziękuję - El - 2008-09-14 21:20:59 Nie ma za co - cieszę się, że Ci się spodobało. - Ginsana - 2008-09-14 21:24:26 czerwonawerbena napisał(a):Nie ma za co - cieszę się, że Ci się spodobało. trafiasz celnie tam, gdzie mam wątpliwości patrzysz z boku i obiektywnie, ja natomiast mam nieraz tzw, obiektywizm subiektywny :rotfl: - El - 2008-09-14 21:32:19 Jak każdy do własnego dziecięcia - normalne - Ginsana - 2008-10-05 10:50:07 El napisał(a):Jak każdy do własnego dziecięcia - normalne dziękuję - norbertus - 2008-10-05 15:08:15 Mi też sie podobuje. Dzis nie są sfrustrowane jest przepiekne sloneczko. Pozdrawiam - LenaLuat - 2008-10-05 16:39:37 smutny wiersz, ta dziurawa kieszeń, jakaś niemoc rysuje mi się tutaj, czytałam juz kilka razy, ciagle przywoluje mi ten wiersz jakies warszawskie osiedle, wieczorem.... - Ginsana - 2008-10-05 20:15:42 dziękuje ciepło ano smutny Leno, jak nasze życie nieraz .... - misery - 2008-10-05 22:48:40 Ginsana napisał(a):nieraz zgubione marzenia---->świetne ! :okok: forma chyba nieco inna niz zwykle u Ciebie, ale - naprawdę Ci się to udało. końcówka mocna, mimo ze "nie atakujesz". - Ginsana - 2008-10-06 08:54:13 Ninoczka napisał(a):misery po podpowiedzi El pozostaje w obecnym dziale, to chyba nie do tego wiersza ? - Ginsana - 2008-10-06 17:40:28 i tam parę rymów, same wylazły bez zamierzenia autorki.Mnie tam to nie przeszkadza |