Kodeks miłości - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Czas wolny (/forum-8.html) +--- Dział: Hyde Park - wolna amerykanka LOL (/forum-40.html) +--- Wątek: Kodeks miłości (/thread-1858.html) |
- male_p - 2008-09-30 11:43:50 Posiedzę cichutko i zaczekam na Interpelację - czardasz - 2008-09-30 13:46:31 a ja posiedze cichutko ,bo juz przeczytałam a nie czekam na nikogo tylko sie zamysliłam - Interpelacja - 2008-09-30 19:11:21 Witam serdecznie Was wszystkich a szczególnie Małe_p, które tu na mnie czeka...Gdyby nie to. że czeka chętnie wywinęłąbym się z odpowiedzi...a tak mi nie wypada... Osobiście mam inne podejście, dla mnie to przesada i popieram Ewę.... Już przy drugim punkcie kłóci się ten kodeks z moją wizją miłości.... Ninoczka napisał(a):Uważać za nieszczęście przebywanie z dala od przedmiotu miłościâ toż to niewolnictwo, zatracenie siebie, uzależnienie, zachwianie własnej tożsamości i indywidualizmu...Poza tym nie wyobrażam sobie przebywać cały czas razem â to prowadzi do monotonii i nudy. Ninoczka napisał(a):ponieść śmierć, byleby tylko być blisko ukochanej istoty.- dla mnie kolejny nonsens - utrata kontroli nad własnym życiem Ninoczka napisał(a):Starać się jej podobaćczyli grać i udawać??? Moim zdaniem wystarczy tolerować, akceptować, po prostu polubić te wady i pokochać zalety Ninoczka napisał(a):Często płakać: z dala od niej - z tęsknoty, przy niej - z radościa czemu nie razem płakać, pokonywać słabości i razem się cieszyć?? Ninoczka napisał(a):Wierzyć jej we wszystkim i pragnąć, aby wszyscy wierzyliWierzyć we wszystkim â czyli bezgraniczne zaufanie, bezwzględne zaufanie - może Was to oburza ale to dla mnie kolejna głupota. A tak w ogóle: Czy jest taki człowiek, który nigdy nie zawiódł choćby w najmniejszym stopniu niczyjego zaufania?? Czy ja jestem takim człowiekiem? (oczywiście to pytania retoryczne) Owszem uważam, że zaufanie jest bardzo ważne ale należy ufać... i mieć otwarte oczy. Jedynie to ostatnie jest do przyjęcia....choć też nie do końca... W 12 punkcie wyrzuciłabym słowo służyć. Po prostu być wobec drugiego bezinteresownym i nie oczekiwać żadnej nagrody. Tyle... Ponadto to tylko moje zdanie.. - male_p - 2008-09-30 23:31:46 No cóz .. podspisuję się pod Interpelacją .. człowiek przede wszystkim powinien być sobą. W przeciwnym wypadku wszystko bierze w łeb. Sztuczność i brak kompromisu do niczego nie prowadzi |