Czekając na deszcz - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Czekając na deszcz (/thread-1735.html) |
Czekając na deszcz - Nula.Mychaan - 2008-10-20 16:20:10 gwiazdy układają się w stałe wzory znają swoje miejsce w szeregu nie wiedzą co to bunt poproszę o lekcje prostoty nie chcę już patrzeć na nadzieję w pozycji embrionalnej która czeka na deszcz by móc wyciągnąć ramiona 19.10.08 - Nula.Mychaan - 2008-10-20 18:16:00 dzięki Ninoczka, miałam na myśli miłość... ale ten skrót myślowy był chyba trochę za duży ;-) - Nula.Mychaan - 2008-10-20 18:24:40 Ninoczka napisał(a):Ej koleżanko!!!!!!No masz rację , ale ze mnie tępota ;-) - Interpelacja - 2008-10-21 08:11:50 Nula.Mychaan napisał(a):miałam na myśli miłość... ale ten skrót myślowy był chyba trochę za dużyAniu pokaż mi proszę skąd wiadomo że chodzi o miłość?? Wiesz ja trochę ciężko kapująca jestem ale chciałabym rozumieć i umieć interpretować wiersze tak jak Wy Nula.Mychaan napisał(a):na nadzieję w pozycji embrionalneja czemu akurat pozycja embrionalna nadziei, czemu zwinięta w kłębek, z kolanami pod brodą - chodzi o to, że taka niepewna, bezradna, skryta?? Nula.Mychaan napisał(a):która czeka na deszcza w tym o co chodzi??? deszcz nadziei - taki dla duszy?? taki innego rodzaju deszcz: wiary a może sensu istnienia i gdy takiego brak, wszystko w duszy umiera?? Zwykle się mawia że nadzieja ma być tą iskrą - ma być rozpalona i nigdy nie gasnąć, czemu tutaj jest deszczem.. - Nula.Mychaan - 2008-10-21 11:34:44 Interpelacja napisał(a):Nula.Mychaan napisał/a:odgadłas bezbłędnie- bezradna jak skrzywdzone dziecko zwinietę w kłębek - tak to właśnie widziałam Interpelacja napisał(a):Nula.Mychaan napisał/a: Deszcz dla mnie jest miłością, i ta nadzieja czeka na tą ożywczą siłę, bo z tym się zgodzisz że tylko miłość ma tak potężną siłę oddziaływania na nas, a w przyrodzie jest nią woda. Drzewo pod wpływem deszczu rośnie tak nadzieja wyciągnie ramiona jak gałęzie i przestanie być tak mała i bezradna... a z nią i ja. Ja myślałam w ten sposób, ale wiesz Ty to odczytałas inaczej i to też jest fajne... nawet nie myślałam że tak mi sie uda.... Więc Kasiu możesz interpretowac na swój własny sposób i wcale nie odbiegasz aż tak bardzo od mojej pierwotnej myśli. Ja Ci się też przyznam bez bicia że miewam problemy z odczytywaniem współczesnej poezji ;-) , czasami potrzebuje enigmy, a że mnie czytasz to mi sprawiło przyjemność. Zwykle nie piszę tak zawile - Interpelacja - 2008-10-21 13:28:05 Nula.Mychaan napisał(a):nadzieja wyciągnie ramiona jak gałęzie i przestanie być tak mała i bezradna... a z nią i jaale piękne słowa aż mnie dreszcze przeszły :!: :!: Nula.Mychaan napisał(a):bo z tym się zgodzisz że tylko miłość ma tak potężną siłę oddziaływania na nas, a w przyrodzie jest nią woda. Jasne, że się zgadzam. My usychamy bez miłości - tak jak przyroda bez wody Wiesz, Aniu zazwyczaj nie czytam białych wierszy, bo rzadko kiedy udaje mi się zrozumieć a robienie z siebie głuptasa już mi się powoli nudzi Ciebie zapytałam, bo miałam większą śmiałość i dziękuje za wyjaśnienie - Nula.Mychaan - 2008-10-21 13:39:26 Dziękuję Ci Kasiu... nawet nie wiesz jak mnie wzruszyłaś pisząc że to piękne słowa... :buziak: Ja zawsze chętnie odpowiem, więc pytaj Wiesz ja też tak robię, a z czasem zaczyna sie widzieć więcej i czytać inaczej... Jeszcze raz Ci dziękuje Kasiu - czardasz - 2008-10-21 15:12:59 świetny i już,,,,,, :-) - Nula.Mychaan - 2008-10-21 17:23:33 Dziękuję wam wszystkim, to jest właśnie nobilitacja, gdy ktoś kto czyta uznaje że mu się podoba, :-D a rozmowa zawsze jest wskazana, zresztą po to mamy komentarze ;-) |