Światowy człowiek - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Fabryka brylantów (/forum-24.html) +--- Wątek: Światowy człowiek (/thread-1712.html) |
Światowy człowiek - male_p - 2008-10-25 20:52:18 Niejaki Jędrek z Sosnowca uważał się za światowca języka używał polskiego broń Boże żadnego innego aż spotkał obcokrajowca - male_p - 2008-10-25 21:09:32 A że pochodził z Aldrajchu daleko mu było do Rajchu no i przez Śląsk trza było a tam gorolom nie miło za wiele niosą obciachu - anja - 2008-10-26 09:58:31 żeby tylko polskiego ale mówił mój wujek że z kolegami od rana "łaciną" się posługuje - Interpelacja - 2008-10-27 10:56:30 Niejaki Andrzej z Sosnowca uważał się za światowca języka używał polskiego broń Boże żadnego innego aż spotkał obcokrajowca A że pochodził z Aldrajchu daleko mu było do Rajchu no i przez Śląsk trza było a tam gorolom nie miło za wiele niosą obciachu tak to bywa często w życiu gdy do szkoły jest pod górkę nie pogadasz z zagranicznym bo za "lichą" masz cenzurkę żeby tylko polskiego ale mówił mój wujek że z kolegami od rana "łaciną" się posługuje No i zobaczcie jak pięknie wyszło - Interpelacja - 2008-10-27 19:52:40 Zaś nowe zdjęcie dodała i mówi że ja szybka :-P - Interpelacja - 2008-10-27 19:53:14 za Tobą Kochana to nikt nie nadąży - czardasz - 2008-10-27 20:20:19 no i Andrzej z Sosnowca dogadał sie bo lacina ponoc jest ogólnie znana lepsz niz mowa migana - meg04 - 2008-10-28 14:57:00 za to dziewczyna z Sosnowca z języczkiem radzi doskonale w Warszawie jest przecież obca zielone tam zbiera wytrwale i tylko jednego się boi by rodak ze Śląska nie trafił bo przecież na Woli dziś stoi przypadkiem może wygapić :lol: - czardasz - 2008-10-30 11:08:41 a to juz bedzie bolec...... - male_p - 2008-11-06 12:35:52 Niejaki Jędrek z Sosnowca uważał się za światowca języka używał polskiego broń Boże żadnego innego aż spotkał obcokrajowca A że pochodził z Aldrajchu daleko mu było do Rajchu no i przez Śląsk trza było a tam gorolom nie miło za wiele niosą obciachu tak to bywa często w życiu gdy do szkoły jest pod górkę nie pogadasz z zagranicznym bo za "lichą" masz cenzurkę żeby tylko polskiego ale mówił mój wujek że z kolegami od rana "łaciną" się posługuje za to dziewczyna z Sosnowca z języczkiem radzi doskonale w Warszawie jest przecież obca zielone tam zbiera wytrwale i tylko jednego się boi by rodak ze Śląska nie trafił bo przecież na Woli dziś stoi przypadkiem może wygapić |