Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Wtedy Baszka krzyczy - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html)
+--- Wątek: Wtedy Baszka krzyczy (/thread-1425.html)



Wtedy Baszka krzyczy - El - 2009-01-06 00:07:42

Demony głodne jak nigdy - wstępują w ciało.
Na nic wołanie o ciszę. Rzucają w twarz to, co
minione i dzisiejsze. Przyszłość też się staje.

Zyskują, bo noc opętaniem wietrzna -
a złe zawsze czyta Biblię na opak.

Trzecia w nocy drwi z Trójcy Świętej,
a swąd lęku potwierdza Obecność.
Oni, Baszka i Zmiłuj się nad nami.

A było obiecane:
Panie, przez wzgląd na Twoje imię [..]

Imię Kaina, Judasza, Legiona
przeklęła w języku, którego nie zna.

Zdumiewające proszę księdza.


- Arti - 2009-01-06 01:32:24

pamiętam go, ciągle mi się podoba


pozdr.


- Guest - 2009-01-07 13:46:42

Chyba też coś podobnego napiszę.
Tylko bez tytułu.


- El - 2009-01-07 21:51:04

Dziękuję Ati.

Pamiętam Ninszen. Jakże mogłabym zapomnieć tę rozmowę.

Jeśli napiszesz - przeczytam z ciekawością.

Pozdrawiam