Nocne przebudzenie - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: Nocne przebudzenie (/thread-1211.html) |
Nocne przebudzenie - male_p - 2009-01-29 03:56:21 Znów noc budzi wyobraźnię gdy cisza i ciemność mnie tuli obudziłem się i pewnie nie zasnę wyobraźnia sięga do pytań puli drżącą struną uczucia porusza niemym krzykiem na wietrze może odpowie za oknem grusza w białym puchowym swetrze brak twych dłoni wyzwala myśli unoszące nas w gwiezdne sfery czekające byśmy do nich przyszli lśniące jak na owoce patery zatańczymy w dwojga serc rytmie wiatr ułoży namiętną muzykę księżyc cichutko samotność wytnie zmieniając burzę w lirykę - czardasz - 2009-01-29 09:38:05 ciepły liryczny wiersz - Interpelacja - 2009-01-29 09:46:12 Pięknie małe_p :-) Noc budzi wyobtraźnie i wyobraźnia sięga - może myśli sięgają do pytań puli, bo to one powstały dzięki pracy mózgu.... Ciekawe - jakie to były myśli - czy da się je zbadać i zmierzyć, tak by poznać ich granice, strukrurę i kontekst... Jakie tło je ukształtowało? Czy tylko dopamina? Hmmm... Ciekawe czy taki specjalista od fizjologii mózgu byłby w stanie je określić? Wiem, za dużo pytań ;-) - anja - 2009-01-29 10:01:20 Tak jak poprzedniczki :brawo: bardzo ciepło, miło, i spokojnie. - Snowboarder - 2009-01-29 10:58:46 tak...romantycznie się zrobiło miejscami rytm gubiłem, chyba w dwóch wersach, ale jestem na tak - Guest - 2009-01-29 13:06:47 Działa na zmysły :brawo: - Interpelacja - 2009-01-29 18:11:01 Też Ninoczko się czepiłam - w pierwszej są dwa budzenia i dwie wyobraźnie - ale Tomek nas nie słyszy, pewnie teraz odsypia tę noc....w ciszy - Guest - 2009-01-29 18:54:09 Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś wykorzystywał romantyczny księżyc jako wyrachowanego bezdusznego merytorycznego cenzora. - Guest - 2009-01-29 22:47:52 Przeczytałem wiersz raz. Wydał się sympatyczny choć za grosz rytmu nie łapał. Pomyślałem - chyba się łamie, żeby liryczny nastrój stworzyć... Zauważyłem kilka rymów, które można by między gramatyczne ( to nie przygana) a głębokie wcisnąć i zacząłem czytać komentarze. Prawie wszystkie o lirycznym przekazie wiersza. Słuszne komentarze. Wiersz bije emocjami niemal po łapach ;-) Potem przeczytałem go drugi raz, potem trzeci i znów... No i dostaniesz po łapach. Nie emocjami co prawda... Ad rem! male_p napisał(a):Znów noc budzi wyobraźnię - 8 1. Trudno nazwać wiersz ilośtamzgłoskowcem :-) Pomieszałeś całkowicie ilość sylab w wersach. Taki zabieg można zastosować tylk wtedy jeśli rytm wiersza sam wypływa z treści. Tu tego nie ma! 2. W pierwszej zwrotce - powtórzenia. Do tego bardzo bliskie. To nie są anafory. Ale już Ci wytknięto. 3. W pierwszej i trzeciej zwrotce zbędne inwersje. Ja wiem, że pomogły utworzyć rym ale chyba popsuły wiersz. Utrudniły cztanie. Za zdecydowanie najlepszą (choć nie doskonałą ze względu na rytm) uważam drugą zwrotkę. I puenta! Dwa ostatnie wersy to miód dla uszu starej fioletowej małpy. Tu nawet sylaby się nie gryzą! Popracuj, to będzie dobry wiersz - czuję to! Pozdrawiam :-) - nangalia - 2009-01-29 23:39:12 może odpowie za oknem grusza w białym puchowym swetrze...te słowa mnie rozwaliły na maksa, ten biały puchowy sweter jest tak cieplutki, że aż fizycznie poczułam...apropo specjalistów od filozofii, to zapewne Galen i Hipokrates wiedzieli by co odpowiedzieć ;-) hee, jestem mądra, bo po egzaminie z pedagogiki specjalnej, więc co nieco wiem o myślicielach i filozofach, którzy zajmowali się mózgiem :lol: Ale to na marginesie... Tomku wiersz czyta się płynnie i emocjonalnie Pozdrawiam serdecznie :kwiatek: - male_p - 2009-02-12 21:03:27 Dziękuję za wszystkie posty. Możecie byc pewni, że nie zostana bez echa jak tylko wrócę ... a to juz niedługo ) Pozdrawiam wszystkich. |