Eutanazja na wesoło - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Czas wolny (/forum-8.html) +--- Dział: Humor (/forum-42.html) +--- Wątek: Eutanazja na wesoło (/thread-1038.html) |
Eutanazja na wesoło - anja - 2009-02-19 20:36:37 Eutanazja to nie fikcja. Wczoraj wieczorem dyskutowaliśmy jak zwykle z żoną o tym i o tamtym. Dochodząc do jakże delikatnego tematu eutanazji, o wyborze między życiem i śmiercią, powiedziałem: - Nie pozwól mi żyć w takim stanie, bym był zależny od jakichkolwiek urządzeń i karmiony przez rurkę z jakiejś butelki. Jeśli przyjdzie mi znaleźć się w takiej sytuacji, lepiej odłącz mnie od urządzeń, które trzymają mnie przy życiu. A ona wstała, wyłączyła telewizor i laptopa, a piwo wylała do zlewu... - Sarmata - 2009-02-19 21:55:55 :rotfl: - Sarmata - 2009-02-19 22:08:21 Jako to co? Okazja do stypy :lol: - Sarmata - 2009-02-19 22:18:55 No tak, ale ja poważnie odpowiedziałem :lol: Po pierwsze odciąłby kumoszki - Guest - 2009-02-19 22:20:46 hmmm a co ma eutanazja do kumoszek :lol: - male_p - 2009-02-20 00:28:33 Pewnie brak okazji do plotkowania I zapewne doprowadziłby do braku luster w domu - Guest - 2009-02-20 00:29:48 hahahaha ha :lol: bez plotek można żyć - Guest - 2009-02-21 01:26:58 Polot napisał(a):hahahaha ha bez plotek można żyć A bez luster? :-P :-P :-P - Guest - 2009-02-21 15:20:42 skaranie boskie napisał(a):A bez luster? bez luster tyż :-P i tak mi nie powie że jestem najpikniejsza Oooooooo :oops: |