Dowcipy o blondynkach - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Czas wolny (/forum-8.html) +--- Dział: Humor (/forum-42.html) +--- Wątek: Dowcipy o blondynkach (/thread-1814.html) Strony: 1 2 |
- Sarmata - 2009-02-15 04:52:40 Blondynka zwierza się: - Nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach? - W tamtych czasach, to znaczy kiedy? - Zanim wynaleziono pieniądze... - Sarmata - 2009-02-15 04:53:38 Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego. - Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK, no to oleję. - Sarmata - 2009-02-15 04:54:23 Blondynka do męża: - Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę? - Nie. Ale mogę się mylić. - Sarmata - 2009-02-15 05:05:55 Blondynka jedzie samochodem autostradą A2. Udało jej się włączyć radio i tam słyszy: "Podajemy ważny komunikat dla kierowców jadących autostradą A2. Według wiarygodnych, przed chwilą otrzymanych informacji, autostradą ową jedzie samochód w przeciwnym kierunku". Blondyna spogląda przez okno swojego samochodu i mruczy do siebie: - I to niejeden - Sarmata - 2009-02-15 05:48:53 Przytoczone dowcipy pochodzą ze strony jeja.pl :> - Guest - 2009-02-15 12:06:03 Sarmata napisał(a):Przytoczone dowcipy pochodzą ze strony jeja.pl :lol: :rotfl: teraz juz wiem dlaczego nie są mi obce będę musiała się przefarbować na blondynkę :lol: |