Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.

Pełna wersja: Klekot Bociana
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Klekot bociana


Znowu tłuką wiadomości bo nadeszła pora
Słowa lecą jak z " kałacha " szybkość ; Pośpiech woła ?
Monotonnie bez przecinków - pauz nie potrzeba
Zdania zdanie gania,łączy - to spikerska więźba.
Publiczne konsole,głosy - słowa w stronę świata
Klepią ciągle doniesienia w najprostszych schematach.
W utartych sformułowaniach rzucą wypowiedzi
Gdzieś tam jakaś treść czy przekaz między nimi siedzi.
Permutują,kluczą w pewnych znanych wariacjach
Zasób słów wąski, skrócony w uproszczonych racjach.
Jakaś wrzuta,wywiad z dala,to norma przyjęta
Zaklęta powtarzalność w jedną stronę wygięta.
Jakby patykiem przejechał po płotu sztachetach
Czy niczym klekot bocianów wysoko na strzechach.
Nie ma sporto-wiadomości bez " kciuków trzymania "
To już jakaś chorobliwa dziennikarska mania.
Przyjmijcie wy zacni mówcy i droga młodzieży
Niechajże taka już mądrość przez was nam się szerzy:
"Powtarzane mądrości - Cóż ! Nie mają wartości ".
Więc wymyśl drogi spikerze młody,bardzo chciany
Nowe powiedzenie,którego jeszcze nie znamy
Może być proste,koślawe,niedogotowane
Ale przecież inne a nie wciąż to oklepane
By zaskoczyć,zaciekawić nowością choć małą
Złotą czcionką może,nutką jeszcze niewybrzmiałą.




Przekierowanie