Grzes przeprasza za nieobecność
czy przyjmienie mnie znowu do siebie?
całuski
dla wszystkich
Grzesiu z otwartymi ramionami
wkupiłeś się już w barze
a tak w ogóle to witaj
No ten się jeszcze zapytowywuje - łomatulu
Grzechuuuuu, już zapomniałeś o nas? się pytam.
Facet jak to facet, obieca i nie pamięta
Własnie....nie jest wyjątkiem a buuu
(2010-09-23 21:29:54)polotka napisał(a): [ -> ]Własnie....nie jest wyjątkiem a buuu
Poczekaj nie płacz, przez faceta nie warto, poczekaj jak skończysz książkę tę co polecałam.
[img]
[/img]
a gdzie ten bar...bo stawiam...piwko
Proszę o Tyskie ....a bar kierunek Wodnik
tylko nie rozwodnik
i Tyskie się znajdzie...
już tam lecę...
to ja za wami ale nie mam mietły